Drukuj

Wyjazd do Krynicy-Zdrój - 08.05.2015


Krynica-Zdrój - Do Krosna wybraliśmy się poraz drugi. Wyjchaliśm o 15:00 kierując się na Duklę i poprzez Żmigród dotarliśmy do Krynicy do hotelu o nazwie Krynica który mieści się w pobliżu lodowiska. Ma on 4 gwiazdki co świadczy o wysokim standardzie. Po rozpakowaniu bagaży poszliśmy na obiadokolację. Restauracja serwowała posiłek w formie bufetu. Było tam wszystko co można tylko chcieć, łącznie z małżami. 

Po posiłku poszliśmy na basen i SPA. Były trzy sauny, dwie suche i jedna parowa, siłownia i gabinet masaży. Basen choć trochę mały, ale z odpowiednią głębokością. Po wymoczeniu, wypoceniu i obfitym pływaniu poszliśmy do klubu o nazwie U Stonsów mieszczącym się w hotelu, wypiliśmy po piwku posłuchaliśmy muzyki i udaliśmy do pokoju nr 232 na drugim piętrze.

img_3522.jpg img_3524.jpg img_3525.jpg

img_3526.jpg img_3527.jpg img_3538.jpg

img_3540.jpg img_3675.jpg
 
 

Drugi dzień przywitał nas deszczem, mimo tego poszliśmy na zwiedzanie Krynicy. Przypominaliśmy sobie co się zmieniło od naszego ostatniego pobytu w tym miejscu. Byliśmy w Domu Zdrojowym i piliśmy wody zdrowotne. Szliśmy deptakiem oglądając wszystko po prawej i lewej stronie.

img_3554.jpg img_3558.jpg img_3560.jpg

img_3565.jpg img_3567.jpg img_3568.jpg

img_3584.jpg img_3586.jpg img_3588.jpg

img_3595.jpg img_3597.jpg img_3601.jpg

img_3661.jpg img_3663.jpg img_3664.jpg

img_3666.jpg img_3671.jpg img_3672.jpg

img_3673.jpg img_3674.jpg img_3675.jpg

 

 
Potem kolejką pojechaliśmy na Górę Zdrojową, tam u Babci Maliny wypiliśmy kawę i posiedzieliśmy trochę mimo że pogoda się poprawiła i słoneczko zaczęło świecić przebijając się przez chmury.

img_3612.jpg img_3620.jpg img_3623.jpg

img_3625.jpg img_3627.jpg img_3633.jpg

img_3636.jpg img_3637.jpg img_3648.jpg

img_3655.jpg

Po powrocie z góry poszliśmy do kościoła - była Msza Św w intencji strażaków. Na obiad było cztery różne mięsa i dwie ryby oraz wiele dodatków. Potem wybraliśmy się pod górę Jaworzyna Krynica. Zwiedziliśmy hotel Pegaz i Czarny Potok. Na Jaworzynę nie wyjeżdzaliśmy, byliśmy tam ostatnim razem.
Po powrocie był basen aż do godziny 22:00.

img_3679.jpg img_3680.jpg img_3681.jpg

img_3685.jpg img_3689.jpg img_3691.jpg

 
 W trzeci dzień po śniadaniu juz spakowaliśmy bagaż i o 11:00 już opuścilismy hotel i na 11:45 poszliśmy na Mszę Św, bo to była niedziela. Po mszy pojechaliśmy do Muszyny zwiedzić park zmysłów. Bardzo nam się to podobało zdjęcia pokazują jak fajnie to jest zorganizowane.

Po obiedzie który zjedlśmy w parku zmysłów wyjechaliśmy do domu.

img_3707.jpg img_3708.jpg img_3709.jpg

img_3712.jpg img_3713.jpg img_3720.jpg

img_3724.jpg img_3726.jpg img_3728.jpg

img_3730.jpg img_3732.jpg img_3736.jpg

img_3738.jpg img_3740.jpg img_3743.jpg

img_3752.jpg img_3755.jpg img_3756.jpg

img_3765.jpg img_3774.jpg